Do tej pory nie spisywałem nigdzie swoich teorii i jedynie powoływałem się na nie w trakcie dyskusji o różnych lukach w Ninjago lub przy udzielaniu odpowiedzi na jakieś pytanie. W końcu zdecydowałem, iż przyda mi się miejsce, w którym mógłbym je wszystkie umieścić, jednak żeby nie zaśmiecać wiki i nie zmuszać nikogo do czytania osobnych blogów (zwłaszcza, że niektóre teorie są ze sobą powiązane) uznałem, że wrzucę je wszystkie w jedno miejsce. Wszystkich tych, którzy chcieliby sobie nabić tutaj edycji informuję: jestem w pełni świadom, iż niektóre teorie i przemyślenia mogą retconować znane już kanoniczne fakty lub być z nimi kompletnie sprzeczne. Nie ma więc potrzeby, by mnie poprawiać, bo i tak ich nie zmienię. Właśnie dlatego taka a nie inna nazwa bloga - to po prostu zbiór wszystkiego, co wpadło mi do głowy (nie ważne, jak absurdalne może się wydawać).
Mistrzowie Żywiołów[]
Historia Mistrzów Żywiołów, pokrewieństwo między nimi czy zasady dziedziczenia mocy to jedne z najczęstszych tematów fanowskich teorii. Ja również postanowiłem się w niego zagłębić. Żeby ułatwić sobie tłumaczenie tego zagadnienia stworzyłem drzewa genealogiczne dla wszystkich użytkowników żywiołów, do których link znajduje się powyżej. Tych, których nie znamy określiłem po prostu mianem Mistrzów, choć nic nie stoi na przeszkodzie, by były to Mistrzynie. Ta teoria zakłada również, iż w przypadku, kiedy oboje rodziców ma moce, dziecko dziedziczy je tylko od jednego z nich.
Fani zazwyczaj przyjmują, iż do tej pory były tylko trzy pokolenia każdego rodu. Jest to całkiem logiczne rozumowanie i sam uznaję taką wersję. Pojawiają się w niej jednak pewne niejasności, które spróbuję teraz wyjaśnić.
Moja teoria zakłada, iż w wojnie z Wężonami brali udział wszyscy Mistrzowie Żywiołów z drugiego pokolenia, a więc rodzice tych biorących udział w Turnieju Żywiołów. Wiem, co możecie pomyśleć - rodzice Ninja nie wykazują żadnych mocy czy cech wielkich bohaterów, a poza tym Mistrz Ziemi nie wygląda jak Lou. Jednak i na to istnieje rozwiązanie, które podsuwa gra Cień Ronina, a jest nim Obsydianowa Glewia, starożytny artefakt potrafiący czyścić i zmieniać wspomnienia. Skoro Ronin pracował dla Chena w obecnych czasach, to może nie jest to pierwszy raz, kiedy Chen go wynajął. Mógłby zapłacić mu np. by w ramach zemsty za wygnanie wymazał Mistrzom wspomnienia. Oczywiście w tamtych czasach Ronin mógł być dopiero dzieckiem, więc mogłaby to być sprawka pierwotnego posiadacza Glewii - Hibikiego. Skoro siedzi w więzieniu to na pewno jest złoczyńcą, a poza tym Wu go zna (i jego Glewię również), więc być może Mistrzowie walczyli z nim kiedyś i odebrał im wspomnienia. Możliwe, iż w pewnym momencie drogi Mistrzów się rozeszły i tracili swoje wspomnienia osobno, więc nie wiedzieli, że je w ogóle stracili i że mogą je odzyskać. Z Glewią jest jednak pewien problem - po jej zniszczeniu wspomnienia wszystkich ofiar powinny wrócić do właściwego stanu. Jest kilka możliwości, dlaczego tak się nie stało. Hibiki mógł posługiwać się Glewią lepiej niż Ronin i potrafił wymazać wspomnienia bezpowrotnie. Ewentualnie Ronin mógł zrobić coś podobnego, ale nie udało mu się, ponieważ Wu mu przerwał. Możliwe jest również, iż długi czas działania Glewii doprowadził do uszkodzenia wspomnień Mistrzów, przez co nie da się ich już odzyskać.
Wyjątkiem w tej teorii jest dr. Julien. W odcinku Zaklęcie widać Mistrza, który mógłby być Mistrzem Lodu. Jest on już podstarzały, więc mógłby to być Pierwszy Mistrz Lodu, który jeszcze ostał się z oryginalnych strażników i bierze udział w wojnie zamiast swojego syna. Tym synem byłby oczywiście dr. Julien, który wiedziałbym o swoich mocach i zmaterializowałby je później w formie kryształu. Ten kryształ stałby się rdzeniem Zane'a i tym samym źródłem jego mocy.
Przeglądając drzewa genealogiczne zauważycie zapewne, iż według mnie Jay odziedziczył swoje moce po matce, a nie po ojcu. Uznałem, że skoro po Edzie odziedziczył już zamiłowanie do wynalazków, po Ednie mógłby odziedziczyć moce.
Kwestia Lara też jest prosta. Pierwszy Mistrz (lub Pierwsza Mistrzyni) Wody miał(a) dwójkę dzieci. Córka poszła w jego (lub jej) ślady i została Mistrzynią, natomiast drugie dziecko zdecydowało się żyć normalnie i to właśnie po nim Lar odziedziczył swoje moce. Rodzice Kaia i Nyi nigdy nie wspominali im o ich kuzynie, ponieważ przez Obsydianową Glewię utracili wspomnienia. Jeśli jednak chodzi o jego rolę w Turnieju Żywiołów, to mógł on służyć za źródło żywiołu Wody (biorąc pod uwagę założenie z początku tej teorii, Kai ma tylko moc Ognia). Dlaczego więc nie brał on udziału w Turnieju tak jak pozostali Mistrzowie? Na to również mam wyjaśnienie - Lar nie był jednym z uczestników, po prostu został wynajęty przez Chena, by sprawdzić umiejętności Ninja. Kiedy Lar miał odpływać z wyspy, Chen znienacka odebrał mu moce. Oczywiście odzyskał je, kiedy Kai zniszczył Laskę Żywiołów.
Postanowiłem również wpleść w tą teorię postać Cardinsto z komiksu Zimny jak głaz, który potrafi kontrolować naturę. Nie jestem jednak pewien czy powinien to być wujek czy brat Bolobo. Z jednej strony wygląda na osobę starszą, ale jednak sam komiks rozgrywa się na krótko przed serialem i do tego Bolobo do najmłodszych nie należy, choć nie wiemy, jaka jest różnica czasu między początkiem serialu a Turniejem Żywiołów.
Wężonowie[]
Historia Wężonów to chyba najczęściej zmieniany i wykorzystywany przez twórców, a przez to dość niejasny motyw. Przez lata zmieniał się ich stwórca (Pożeracz Światów, Pierwszy Mistrz Spinjitzu), ich przywódca (Pożeracz Światów, Anakondowcy) czy przyczyna wojny z nimi (Pożeracz Światów, ostrzeżenie przed Złotym Władcą, Chen). Aspektem ich historii, który został praktycznie całkowicie wymazany jest Pożeracz i to właśnie on jest głównym powodem powstania tej teorii. Inną kwestią jest jeszcze wspomniany przez Garmadona w odcinku Zaklęcie pokój zawarty między Wężonami i ludźmi - dlaczego między gatunkami panowało takie napięcie i wrogość?
Krótko po powstaniu Krainy Ninjago, Pierwszy Mistrz Spinjitzu stworzył Wężonów. Pierwotnie był to pokojowy gatunek żyjący w zgodzie z ludźmi. Od początku istnienia Wężonowie obawiali się, iż jakiś tyran przejmie moc ich stwórcy i sprowadzi na świat nieszczęście (stąd Klątwa Złotego Władcy). Kiedy Pożeracz Światów urósł do odpowiednich rozmiarów, udało mu się przeciągnąć Wężonów na swoją stronę. Tak rozpoczęła się pierwsza wojna z Wężonami, w której brali udział Pierwsi Mistrzowie Żywiołów dowodzeni przez Pierwszego Mistrza Spinjitzu. Konflikt skończył się pokonaniem Pożeracza przez Pierwszego Mistrza Spinjitzu, uśpieniem go i uwięzieniem pod Ouroboros. Wężonowie podpisali rozejm i starali się utrzymać pokój, jednak niechęć między gatunkami pozostała. Po latach Chen przekazał każdej ze stron, iż ta druga chce ją oszukać. Tak wybuchła druga wojna z Wężonami dowodzonymi przez Anakondowców. Brali w niej udział Drudzy Mistrzowie Żywiołów. Konflikt zakończył się uwięzieniem Wężonów w pięciu grobowcach i wygnaniu anakondyjskich generałów do Przeklętej Krainy.
Zaginieni przez Reaktywację[]
Poważnym błędem twórców serialu było olanie tego, co zostało wprowadzone przed Reaktywacją. Poniżej moje wytłumaczenie tego, co stało się z poszczególnymi elementami fabuły:
- Kamienna Armia: Ninja użyli Hełmu Cieni i wysłali Kamienną Armię z powrotem na Wyspę Ciemności.
- Hełm Cieni: W tym przypadku zakładam dwie możliwości: Ninja go gdzieś schowali (np. na Wyspie Ciemności) albo zniszczyli.
- Ostrza Żywiołów i Złoty Mech: Ninja zabrali je z powrotem do Świątyni Światła.
- Pojazd Ultradźwiękowy, Ognisty Mech i Wiertło: Nya trzyma je w swojej jaskini (Ognistego Mecha nawet widzieliśmy).
Rola Chimy[]
Od kiedy Chima oficjalnie stała się jednym z szesnastu wymiarów równoległych do Ninjago zacząłem się zastanawiać, jaka jest jej rola w tym uniwersum. Każdemu znanemu wymiarowi można przypisać jakiś aspekt, który reprezentuje:
- Królestwo Chmur: Wiedza
- Podziemia: Życie po śmierci
- Przeklęta Kraina: Wygnanie/Potępienie
- Sekretny Wymiar: Zło
Co w takim razie można przypisać Chimie? Osobiście uważam, iż jest to magia, która jest tam powszechna (w przeciwieństwie do Ninjago, gdzie magia została wprowadzona tylko po to, żeby wygodnie wszystko wyjaśnić). To jednak nie koniec, ponieważ postanowiłem pójść o krok dalej. Zacząłem się zastanawiać:
- A co jeśli Ninjago było pierwotnie zwykłym światem (takim jak nasz), a wszystkie nadprzyrodzone moce (w tym żywioły) pochodzą z Chimy?
- A co jeśli Pierwszy Mistrz Spinjitzu trafił w jakiś sposób do Chimy i został obdarowany mocą Wielkiej Iluminacji (lub Słońca), żeby naprawić swój zniszczony świat?
- A co jeśli Mroczny Władca (którego pierwotną formą był smok) pochodził z Chimy i wykradł część mocy Wielkiej Iluminacji (lub Słońca), co było prawdziwym powodem jego konfliktu z Pierwszym Mistrzem Spinjitzu?
W przeciwieństwie do poprzednich teorii to tylko zwykłe przemyślenia, które nie mają żadnego uzasadnienia i kłócą się z kanonicznymi faktami (wiemy, że Władca powstał z ciemności dopiero po powstaniu Krainy Ninjago). Wiem, że w komentarzach posypią się na mnie gromy za próbę rozwinięcia tego nic nieznaczącego cameo z odcinka 54 i wplątanie w nią takich "świętości" jak Pierwszy Mistrz Spinjiztu czy Mroczny Władca.